Czosnek niedźwiedzi to leśna roślina występująca w całej Polsce. W większej części kraju jest pod ochroną. Częściowe zbiory czosnku są możliwe jedynie w dwóch rejonach Polski, między innymi w Bieszczadach. Pojawia się już w marcu, więc jest pierwszą naturalną nowalijką. Można go spotkać w dolinach rzek. Jest on spokrewniony ze zwykłym czosnkiem.

Dlaczego czosnek nazywa się niedźwiedzi?

Swą nazwę zawdzięcza niedźwiedziom, które po wybudzeniu się ze snu zimowego, objadają się zielonymi liśćmi o intensywnym czosnkowym zapachu. Posiada wszystkie zdrowotne właściwości czosnku. W odróżnieniu od zwykłego czosnku smak niedźwiedziego jest nieco bardziej delikatny. Spożywa się jego liście, które swoim wyglądem przypominają liście konwalii. Zbliżając się do miejsca, w którym rośnie czosnek, w powietrzu unosi się jego specyficzny zapach, którego nie da się pomylić z żadnym innym zapachem.

Jakie właściwości ma czosnek niedźwiedzi?

Swoje lecznicze działanie zawdzięcza zawartym w nim allinie oraz związkom siarki. Czosnek niedźwiedzi bogaty jest w witaminy oraz minerały. Zawiera selen, witaminy: C, E oraz A, której ma 20-krotnie więcej od swojego kuzyna. Działa jako odtruwacz organizmu oraz wytwarza śluz w oskrzelach. Jest wykorzystywany w leczeniu chorób wirusowych, bakteryjnych i grzybiczych oraz antynowotworowych. Ma również działanie uodparniające, podnoszące poziom „dobrego” cholesterolu i obniżające ten „zły”, wzmacniające układ sercowo – naczyniowy, oczyszczające wątrobę i organizm z toksyn, oraz jest wykorzystywany w leczeniu chorób pasożytniczych układu pokarmowego.

Kiedy zbieramy czosnku niedźwiedziego

Czas zbiorów czosnku niedźwiedziego jest bardzo krótki i przypada na wczesną wiosnę. Zbiera się młode listki, które można spożywać na surowo, dodając do sałatek i surówek. Najczęściej w bieszczadzkich domach oraz na straganach znaleźć można go w postaci pesto lub suszony.

Najprostsze pesto z czosnku niedźwiedziego

Oczyszczone liście czosnku niedźwiedziego kroimy, mieszamy z solą i olejem. Miksujemy blenderem i przekładamy do słoiczków. W celu odcięcia od tlenu zalewamy po wierzchy olejem i zakręcamy szczelnie słoiki. Przechowujemy w chłodnym miejscu. Takie pesto można wykorzystać jako sos do makaronu, dodatek do grzanek, mięsa czy serów. Można też na jego bazie przygotować pyszny dip, dodając do niego jogurt naturalny lub śmietany i podawać z bieszczadzkimi daniami regionalnymi takimi jak knysze czy klepaki łemkowskie. Będzie również doskonałym dodatkiem do dań przygotowywanych na grillu.